Sylvester Stallone potwierdza, że nie będzie go na castingu
4 lata ago
Po wyrażeniu chęci opowiedzenia o młodości Rocky'ego, Sylwester Stallone potwierdził, że go nie zobaczymy Credo 3. Tym samym będzie pierwszym filmem z serii Rocky, który nie uwzględni włoskiej stadniny w obsadzie.
To przewróci stronę w historii Rocky'ego w filmach. Jednocześnie będzie to koniec wątpliwości co do możliwej fizycznej obecności Sylvester Stallone w Creed 3. W grudniu ubiegłego roku kontynuowaliśmy rozmowę o znaku zapytania, podczas gdy Michael B. Jordan ogłosił się reżyserem trzeciego odcinka. Creed.
Musiałeś być bardzo zainteresowany kontem Sly na Instagramie, aby być jednym z pierwszych, którzy usłyszą wiadomości. Zrzut ekranu w pomocy, AlloCine informuje, że Sylvester Stallone potwierdził, że nie pojawi się na obrazie Creed 3.
Treść
Sylvester Stallone nie będzie w Creed 3, ale nadal pracuje Rocky
Pytanie internauty było dość niejasne, nawet jeśli wypowiadał się w imieniu obserwatorów: „Czy istnieje możliwość Creed 3?” A aktor za odpowiedź: „To się stanie, ale nie zrobię tego. „Uderzaj dalej”. Z Michaelem B. Jordanem, który jako model wyreżyseruje film, w którym będzie bohaterem, przejście pochodni wydaje się zdecydowanie zarejestrowane. Ciekawie będzie zobaczyć, kiedy nadejdzie czas, czy Adonis Johnson również będzie mógł oczekiwać tak olśniewającej długowieczności.
Jednak Sylvester Stallone pozostaje zaniepokojony światem Rocky'ego. Aktor kilka dni temu potwierdził serię prequeli, a należy zaznaczyć, że publikacja na Instagramie, w której podał niektóre elementy sceny, jest już niedostępna.
Nie zapominajmy też, że Sly kończy prace nad swoją nową wersją Rocky IV, jak ostatnio informowaliśmy na tej samej platformie społecznościowej. Wśród już znanych zmian, które mogą niektórych zdenerwować, pojawiła się eliminacja scen, w których pojawił się robot ofiarowany Pauliemu przez Rocky'ego Balboa na urodziny. Tak czy inaczej, ta wersja reżyserska powinna być prawdziwą ciekawostką dla was obojga.
Powiązane posty