Historia zjazdu Kelly-Hopkinsville
4 lata ago
Sieć jest pełna historii ludzi, którzy twierdzą, że natknęli się na małych zielonych ludzików. Najbardziej znanym z nich jest niewątpliwie spotkanie Kelly-Hopkinsville. Miało to miejsce w pobliżu miast Kelly i Hopkinsville w stanie Kentucky (Stany Zjednoczone). Zawdzięczamy tę historię rodzinie Suttonów.
W nocy z 21 na 22 sierpnia 1955 roku Suttonowie mówią, że mieli interakcje z istotami z innych miejsc. Według jego opisu tak było „Jasne, małe stworzenia. " Uwierzyć świadectwa rodziny Suttonówwielu odwiedziłoby rodzinne gospodarstwo.

Jego historia wygląda jak film science fiction. Jednak do dziś nic nie może udowodnić, że te stworzenia naprawdę istniały.
Treść
Noc pełna wrażeń
Wszystko zaczęło się w nocy 21 sierpnia 1955 roku. Billy Ray Taylor, przyjaciel rodziny Suttonów, był na farmie z resztą rodziny. Kiedy wyszedł po wodę ze studni, natknął się na błyszczący metalowy przedmiot unoszący się nad farmą. Według niego musi być godzina 19:00
W panice wszedł do środka, aby poinformować Suttonów o tym, co zobaczył. Nie wierz. Potem rodzinny pies szczekał gorączkowo, zanim schował się pod domem. Według zeznań Suttonów był przerażony. Po szczekaniu Billy Ray i Lucky Sutton wyszli, aby zobaczyć, co się dzieje. Mówią, że widzieli zbliżającą się do nich istotę podobną do humanoida.
Świadectwa zebrane przez policję
Według jego opisu miał około metra wzrostu, spiczaste uszy i oczy, które emitowały żółte światło. Nie wiedząc, co to jest, Billy Ray i Lucky Sutton rzucili się na farmę, aby zebrać broń. Po strzeleniu zdali sobie sprawę, że stwór nie jest sam.
Rodzina Suttonów zobaczyła jednego przez okno. Inny siedział na dachu, a drugi na drzewie w pobliżu domu. Jego karabin był bezużyteczny przeciwko tym stworzeniom. Te ostatnie po prostu unoszą się w powietrzu. Po strzelaninie Suttonowie udali się na posterunek policji w Hopkinsville około godziny 23:00, aby powiedzieć, co się stało.
Szeryf potwierdził, że wyglądali na przerażonych. Na miejscu zdarzenia policja nie znalazła śladu stworów. Jednak znaleźli dowody strzelaniny. Po tym, jak policja opuściła farmę Sutton, stwory wróciły około 3:30 rano.Następnie opuściły posesję o świcie i nigdy nie pojawiły się ponownie.
Powiązane posty