Kiedy Mapy Google tracą całe miasta
5 lat ago
mapy Google Jest świetnym towarzyszem, jeśli chodzi o wyruszanie w drogę i podróżowanie w nieznane rejony. Dzięki niemu z łatwością odnajdziesz cel podróży, ale też będziesz mieć w rękach małą restaurację czy kolejną stację benzynową w okolicy.
Ale teraz wydaje się, że nie wszystkie regiony płyną tą samą łodzią. Tak przynajmniej wynika z tej historii.

Historia osadzona w australijskim Queensland, a więc w stanie położonym w północno-wschodniej części wyspy.
Treść
Mapy Google według doniesień nie są dokładne w Australii, Queensland
Jak donosi ABCW rzeczywistości Mapy Google nie są jednomyślne w tym regionie.
Problem oczywiście nie dotyczy samego narzędzia ani jego filozofii, ale sposobu, w jaki Google zmapował stan. Kilku burmistrzów gmin położonych w West Queensland i niektórzy lokalni urzędnicy ds. Turystyki stwierdzili, że byli bardzo „rozczarowani” rozwiązaniem mapowym amerykańskiego giganta.
Chodzi o wędrówki po systemie, a raczej o nieścisłościach, które Google Maps czasami pokazuje, gdy ma oprowadzać turystów, którzy chcą odkryć australijski region.
W rzeczywistości wydawałoby się, że rozwiązanie ma niefortunną tendencję do „zapomnienia” lub „utraty” całych miast.
Najbardziej uderzającym przykładem jest miasto Eromanga. Miasto w południowo-zachodniej części stanu, które pojawiło się w Mapach Google około 85 km od jego rzeczywistej lokalizacji. Od tego czasu problem został rozwiązany, ale powrót Google do pierwotnej lokalizacji zajął prawie dwa tygodnie.
Nieprawidłowe trasy i nieaktualne widoki Street View
Ze swojej strony lokalne władze publiczne proszą turystów i mieszkańców regionu, aby postępowali rozsądnie i polegali bardziej na znakach zainstalowanych w pobliżu dróg niż na rozwiązaniu Google do tworzenia map.
Zwłaszcza, że niektóre polecane trasy nie byłyby ograniczone do dróg publicznych. Według doradcy regionalnego Mapy Google czasami zalecają kierowcom korzystanie z dróg znajdujących się na… terenach prywatnych.
Problem nie ograniczałby się do prostego obliczenia trasy. Mieszkańcy żałują również, że Street View nie oferuje odnowionych widoków ich miasta. W niektórych przypadkach przedstawione scenariusze pochodzą sprzed kilku lat i dlatego nie odpowiadają już rzeczywistości.
Dla Adama Head, dyrektora ds. Turystyki i rozwoju gospodarczego w Winton Shire Council, jest to prawdziwy problem. W rzeczywistości człowiek uważa, że te przestarzałe panoramy mają bardzo odstraszający wpływ na turystów.
Ze swojej strony Google nie wypowiadał się publicznie na ten temat. W każdym razie, jeśli rozwiązanie nie jest idealne, to przynajmniej ma tę zaletę, że pomaga osobom upośledzonym, jeśli jest dobrze używane.

Powiązane posty