Christopher Nolan upiera się, że nie chce współpracować z Netflixem
4 lata ago
Teraz znany z oddalenia od usług strumieniowego przesyłania filmów, a zwłaszcza HBO Max, Christophera Nolana nadal odrzuca propozycję Netflix pracować ramię w ramię. Trzeba powiedzieć, że reżyser pozostaje mocno przywiązany do serdeczności kina.
Gdy dwie strony nie dochodzą do porozumienia, zdarza się, że jedna z nich wraca na urząd, być może we własnym interesie. To a priori sytuacja, w której reżyser Christopher Nolan i platforma dystrybucji filmów Netflix są teraz.
W wywiadzie dla Dziennik "Wall Street (cały artykuł zarezerwowany dla abonentów), szef oryginalnych filmów w Netflix Scott Stuber m.in. wspomniał o sprawie Christophera Nolana na temat reżyserów, których chciałby przyciągnąć na swoją platformę.
Treść
Nolan „bardzo chce”, aby jego filmy były dostępne w kinach
Nic dziwnego, że Stuber wskazał, że Christopher Nolan nadal był zdenerwowany modelem dostarczania Netflix. Duży ekran):
„Myślę, że są aspekty globalnej dystrybucji kina, które są nadal atrakcyjne. […] Christopher Nolan i ja dużo rozmawialiśmy i zawsze jest to coś, czego bardzo pragnie. Jeśli nie możemy tego zagwarantować, zawsze będzie to dla niego problem ”.
W grudniu ubiegłego roku reżyser nie był łaskawy dla innego serwisu, HBO Max po ogłoszeniu przez Warner Bros., że jego nowe produkcje będą transmitowane zarówno w kinach, jak iw serwisie SVoD.
„Niektórzy z naszych najwybitniejszych reżyserów i największych gwiazd filmowych w branży poszli spać w nocy, zanim myśleli, że pracują z największym studiem filmowym i obudzili się i stwierdzili, że faktycznie pracują dla najgorszej usługi na świecie: transmisji strumieniowej. "
Christopher Nolan dodał, że Warner Bros. miał w jego oczach „bez sensu” o planie gospodarczym:
„Warner Bros. to niesamowita maszyna do przenoszenia pracy filmowca na świat, zarówno w kinach, jak iw domu, i właśnie teraz ją niszczą. Nawet nie rozumieją, czego im brakuje. Jego decyzja nie ma sensu ekonomicznego, a nawet najbardziej amatorscy inwestorzy z Wall Street potrafią odróżnić zakłócenia od dysfunkcji ”.
Powiązane posty