Nowa moda, kradnij sztukę i zamień ją w NFT

05/04/2021 08:02

Teraz tworzy się nowy trend wśród artystów i muzyków, zwłaszcza tych, którzy pracują głównie w świecie cyfrowym. Są to NFT lub „Niewymienialne Tokeny”, kryptowalutowy sposób oznaczania zasobu cyfrowego i uczynienia go wyjątkowym, oparty na łańcuchu bloków kryptograficznych. Problem w tym, że twórcy nie są jedynymi, którzy podążają za trendem, ponieważ pojawienie się NFT wygenerowało również rodzaj nowej mody, która jest ukraść dzieła innych, aby przekształcić je w NFT.

Te NFT są następnie sprzedawane, czasami po wygórowanych cenach, bez zgody twórcy. Stało się to dużym problemem dla artystów, ponieważ oszuści często chowają się za anonimowymi kontami na Twitterze, przez co trudno jest wiedzieć, jak na nie zareagować.

Kredyty Pexels

Niedawno widzieliśmy, że NFT były w stanie uzyskać bardzo wysokie ceny, mimo że czasami powstają z dość niezwykłych rzeczy, takich jak tweety od znanych osób. Na przykład 11 marca utwór stworzony przez popularnego artystę Mike'a Winkelmanna lub „Beeple” został sprzedany za 69 milionów dolarów w Christie's. Zjawisko to nie umknęło zatem niektórym oportunistom, którzy zaczęli przekształcać pracę innych w NFT. Istnieje również proces zwany „tokenizacją”, który to umożliwia, ale także usługi, które oferują przekształcenie dzieł innych osób w NFT.

Kalwaria Artystów

Wśród najpopularniejszych w tej chwili usług tokenizacyjnych znajdują się m.in. tak zwane tokenizowane Tweety. Ta platforma zachęca użytkowników do „tokenizacji” swoich ulubionych tweetów, zanim ktoś inny je odbierze.

Sytuacja ta zmusza artystów i twórców do znalezienia legalnego sposobu zgłoszenia naruszenia praw autorskich. Są też tacy, którzy nawet blokują swoje konta w mediach społecznościowych. Według RJ Palmera, kalifornijskiego artysty najlepiej znanego z hiperrealistycznych rysunków Pokémonów, sytuacja wcale nie jest dobra. Niedawno Palmer zobaczył, że niektóre z jego tweetów zawierających jego prace zostały tokenizowane przez zwolenników NFT. Niedawno odkrył również, że kilka jego prac zostało tokenizowanych na platformie Marble Cards w 2018 roku przez kolekcjonerów. Jednak ci ostatni na szczęście ich nie sprzedali. Niedawno artysta zdecydował się wysłać na Twittera wiadomość potępiającą kradzieże dokonywane przez NFT, nazywając je pasożytniczym i niepotrzebnym podejściem do promowania sztuki.

Palmer wyjaśnił, że jego grafika jest często kradziona w celu wykorzystania na produktach takich jak T-shirty. Ale w tym przypadku łatwo jest złożyć skargę DMCA. W przypadku NFT rynek jest nieuregulowany, a kupujący pozostają anonimowi, co znacznie komplikuje sytuację.

Do zrobienia ?

W takiej sytuacji zastanawia się, co zrobić, żeby chronić swoje prawa przed złodziejami dzieł sztuki. Według Nelsona M. Rosario, amerykańskiego prawnika specjalizującego się w ochronie praw autorskich, który rozpoczął pracę w dziedzinie NFT, w Stanach Zjednoczonych można pozwać do sądu, jeśli zdamy sobie sprawę, że jego dzieło zostało poddane tokenizacji. bez twojej zgody. Jednak według niego względy własności intelektualnej szybko stają się bardzo złożone. Często problemem jest to, że „złodzieje” i kupujący są anonimowi.

Jeśli chodzi o platformę Tokenized Tweets, Rosario wskazuje, że oferuje ona możliwość wypełnienia dokumentu żądania wypłaty. Jednak niektórzy użytkownicy wyjaśniają, że samo pojęcie żądania wypłaty NFT nie ma sensu ze względu na charakter łańcucha bloków.

Można więc powiedzieć, że na razie sytuacja artystów jest dość skomplikowana. Ci ostatni są zobowiązani do poszukiwania rozwiązań, które pozwolą uniknąć wykorzystywania. Są nawet tacy, którzy sami przekształcają swoją pracę w NFT przed kimś innym, ponieważ można to zrobić tylko raz. W każdym razie musimy dobrze się dostosować, czekając na wdrożenie skutecznych środków.



Powiązane posty

Go up